Pracodawca, który był zobowiązany uregulować niedopłatę składek ZUS wynikającą z korekty rozliczeniowej dokumentacji zusowskiej ma prawo potrącić z wynagrodzenia pracownika część należności składkowych, która powinna być sfinansowana z jego pensji, tylko za pisemną zgodą.
W świetle przepisów prawa pracy w przypadku wypłacenia pracownikowi pensji za pracę w wyższej niż należna wysokości wskutek nienaliczenia należnych składek ZUS (w części finansowanej przez zatrudnioną osobę) lub ich błędnego naliczenia, dochodzi do bezpodstawnego wzbogacenia zatrudnionego polegającego na osiągnięciu korzyści majątkowej bez podstawy prawnej kosztem innej osoby (art. 409 w związku z art. 410 § 1 K.c. i w związku z art. 300 K.p.). Zakład pracy w takich okolicznościach może zwrócić się do pracownika z prośbą o zwrot tak powstałej.
Możliwość domagania się przez zakład pracy od pracownika zwrócenia zapłaconych za niego składek zusowskich dopuszcza wyrok Sądu Najwyższego z 26 września 2018 r. (sygn. akt II PK 151/17) oraz z 5 grudnia 2013 r. (sygn. III PZP 6/13, OSNP 2014/11/154).Z kolei w postanowieniu Sądu Najwyższego z 27 września 2018 r. (sygn. akt III PZP 3/18) stwierdzono, iż nadużywanie przez zakład pracy przepisów poprzez zatrudnianie osób w ramach stosunku cywilnoprawnego zamiast na podstawie umowy o pracę, pozbawia go uprawnienia do żądania zwrotu od zatrudnionego zaległych składek ZUS. Pisaliśmy o tym w artykule: Czy pracodawca może żądać od pracownika zwrotu zaległych składek ZUS.
Co ważne, do dokonania potrącenia zaległych składek zusowskich z wynagrodzenia pracownika niezbędna jest jego zgoda wyrażona na piśmie. Bez tego omawiane potrącenie jest niedopuszczalne. Na takim stanowisku stoi resort pracy.